piątek, 19 sierpnia 2011

karmienie kociaków:

oprócz wcześniej wymienionych:
- biały ser twarogowy (nie grani)
- całe jajko gotowane, posiekane
oba produkty zawierają potrzebne kociakom do wzrostu białko
- sucha / mokra karma dla kociąt (jest miększa i bardziej kaloryczna od karmy dla kotów dorosłych, a jej proporcje składników odżywczych dostosowane są do zapotrzebowań szybko rozwijającego się kotka)
- przy młodszych kociakach można podawać mleko dla kociąt jako uzupełnienie diety (polecamy Mixol)
- mięsne Gerbery (indyk, kurczak) + mała domieszka Gerbera warzywnego (np. indyk z warzywami)
Jeśli kotek jest bardzo mały i nie radzi sobie jeszcze z gryzieniem, mięso trzeba rozdrobnić nożem, a czasem nawet zmielić. Jeśli jest ono za suche (np. pierś z kurczaka) można wymieszać je z odrobiną Gerbera warzywnego, mleka dla kociąt czy ciepłej, przegotowanej wody. Tak samo suchą karmę możemy rozmiękczyć dolewając trochę przegotowanej wody.
co koty lubią wykradać i podjadać, a co nie jest zdrowe
- tłuste smarowidła z kanapek (masło, margaryna)
- niektóre ciasta (np. serniki oraz te z tłustymi kremami)
- żółte i topione sery
- dania gotowane na mięsie np. bigos
sucha karma
Najlepiej jest karmić kota dobrą, markową karmą jak np.
Animonda, Hill’s, Royal Canin, Acana, Sanabelle, Leonardo, Eygle.
Kosztują one więcej niż Kitekat czy Whiskas, ale:
koty są po niej zdrowsze i silniejsze, gdyż są to karmy świetnie zbilansowane i z wysokiej jakości surowców. Oszczędzasz zdrowie kota i pieniądze wydane na weterynarzy.
kot zje mniej markowej karmy, bo jest pożywna i sycąca. Supermarketową się zajada, bo przelatuje przez niego nie zaspokajając głodu.
Po słabej jakościowo karmie kot ma często zaburzenia przewodu pokarmowego (wymioty, biegunka, wzdęcia), zużywa więcej piasku w kuwecie, a jego odchody wydzielają intensywny, nieprzyjemny zapach. Po przejściu na karmę dobrej jakości te problemy znikają.

Unikaj sklepowych karm typu Biedronka czy Tesco oraz Whiskas, Kitekat, Frieskies, Darling produkowanych na rynek polski.
Mają bardzo mała zawartość mięsa ( zazwyczaj ok.4%),
a bardzo dużo przetworzonej soi (której koty nie trawią), nafaszerowane są chemicznymi ulepszaczami smakowymi, żeby kot chętnie jadł, ale nie są ani zdrowe ani tanie.

Pamiętaj - czytaj skład tego, co kupujesz kotu i wybierz tę karmę, która ma największą procentowo zawartość mięsa. (Na dobrej karmie podany jest skład surowców mięsnych tyle a tyle wołowiny, tyle kurczaka, tyle łososia.)
Nie sugeruj się reklamą i kolorowym opakowaniem.
puszki
Karma puszkowana jest wygodna w użyciu, ale i najdroższa. Dotyczy to zarówno karm markowych, jak i tych podrzędnych. Przy wyborze karmy w puszce należy kierować się takimi samymi zasadami, jak przy karmie suchej.
Podawana z puszki karma powinna mieć temperaturę pokojową.


W zasadzie powinno się karmić „mokrym” pożywieniem (puszkowanym lub przyrządzanym w domu), a suche chrupki traktować uzupełniająco, ale można karmić głównie suchym i tez będzie ok. W tym drugim przypadku należy jednak pilnować, by kot dużo pił (zachęcamy go do tego rozmieszczając w domu w różnych miejscach, gdzie kot lubi przesiadywać, małe miseczki z wodą oraz dbając, by była ona zawsze świeża i czysta).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz